Smarter Home Mag 2022

WYPRACOWUJEMY STANDARDY Wpoprzednimnumerzemagazynu Smarter HomeMag pytaliśmy opotrzeby iocele, zktórych zrodziło się Stowarzyszenie ArchitektówWnętrz. Dziś arch. Roland Stańczyk, członek zarządu SAW, opowiada namo organizacji, jej działaniach isukcesach. Sprawdzamyteż, jakie korzyściztejwspółpracywypływają zarówno dlasamycharchitektówwnętrz, jak idla ich klientów. Gdyby miał Pan wskazać największą korzyść, jaka wypływa z działalności Stowarzyszenia Architektów Wnętrz – co by to było? Kluczowa dla mnie jest wymiana wiedzy, doświadczeń, pomysłów. Gdy jako architekci wnętrz działamy razem na rzecz naszych wspólnych czy zbliżonych interesów, to z natury rzeczy jesteśmy indywidualistami i choć na rynku możemy konkurować – na poziomie biznesowym, realizacyjnym i międzyludzkim jesteśmy w stanie bardzo sobie pomóc. Tym bardziej, że najpierw przygotowanie do studiów, same studia, a potemwykonywanie zawodu kreatywnego uświadamia namwszystkim, jak ważny jest ciągły rozwój. A jeżeli przejść na poziom konkretu, wielkim osiągnięciem SAW jest wypracowanie standardów wykonywania zawodu. Jeśli się upowszechnią, jeśli z kręgu Stowarzyszenia będą promieniować– nad czym pracujemy – zyskają i sami architekci wnętrz, i ich klienci. Jakie kwestie zostały tu ujęte? Po pierwsze bardzo szczegółowy opis procesu projektowego i jego poszczególnych etapów. Po drugie zawartość i sposób przygotowania wnętrzarskiej dokumentacji projektowej. Po trzecie – podstawy rzetelnej wyceny projektu. Jedni rozliczają swoją pracę w zależności od powierzchni mieszkania, inni liczą przepracowane godziny, kolejni hybrydowo łączą oba podejścia. Wszystkie te modele mają określone zalety. Dla nas jako Stowarzyszenia najważniejsze jest to, by inwestorzy zdawali sobie sprawę, że indywidualne podejście do projektu – bez kopiowania własnych pomysłów z projektu na projekt – po prostu wymaga czasu. Próbowaliśmy zbudować jakąś zależność, pokazującą, ile trwa projektowanie wnętrz. W uśrednieniu projekt stumetrowego mieszkania pochłania trzy miesiące. I to jest wiedza, którą chcemy popularyzować: jeśli ktoś pracuje nad projektem kwartał, powinien wziąć za to wynagrodzenie odpowiednie do nakładów. Dążymy więc i do tego, by klienci zyskali jasną wiedzę o czynnikach warunkujących stawkę za projekt. By rozumieli, że dekoracja wnętrz wymaga znacznie mniejszego zaangażowania niż stworzenie całego układu funkcjonalnego, z burzeniem i stawianiem ścian czy rozwiązaniem na nowo przebiegu instalacji, a także projektem zabudów, drzwi, mebli wolnostojących czy elementów oświetlenia. I by wiedzieli, dlaczego jedna osoba czy pracownia projekt stumetrowego mieszkania wycenia na taką kwotę, a inna na dwukrotnie czy czterokrotnie wyższą. Świadomość, że profesjonalny projekt musi kosztować więcej niż nieprofesjonalny półprodukt, oczyszcza sytuację. Inwestor, wzbogacony przekazywanymi przez SAW informacjami, nie będzie oczekiwał tej samej jakości projektu, tylko w niższej o połowie cenie. A z czego wynika potrzeba spisania tych standardów? Z niedostatku przepisów. Wprzypadku architektury kubaturowej odpowiednie standardy wykonywania zawodu precyzyjnie reguluje ustawa Prawo budowlane, a czuwają nad tymMazowiecka Okręgowa Izba Architektów, która potwierdza uprawnienia do projektowania budynków, oraz SARP. Tymczasemarchitekt wnętrz z odpowiednim dyplomem, nawet z wieloletnimdoświadczeniemw projektowaniu instalacji czy koordynowaniu specjalistów, formalnie niema uprawnień do sprawowania nadzoru autorskiego w procesie budowy – o potwierdzenie określonych posunięć musi się zwracać do zewnętrznych podmiotów. SAWdąży więc do tego, by część kompetencji projektowych formalnie usankcjonować, gdymają oparcie wwykształceniu kierunkowym i doświadczeniu zawodowym. rozmawiał: Paweł Dombrowski, zdjęcia: SAW / Jacek Tryc SMARTER HOME MAG | PROFESSIONAL 105

RkJQdWJsaXNoZXIy MTI4OTM2MQ==