SMARTER HOME MAG | LIVING 155 KIERUJ SIĘ SERCEM Chceszwięcej pięknawokół siebie?Zacznij się nimotaczać. EwaMierzejewska, historyk sztuki i organizatorka aukcji Art&Design, specjalnie dlaCzytelników SmarterHomeMag przygotowałaminiporadnikdla początkującego kolekcjonera sztuki. Dlaczego ludziew ogólekolekcjonujądzieła sztuki?Popierwsze, dla przyjemności. Jeśli coś nam się podoba, chcemy cieszyć się tym na co dzień. A najbardziej lubimy mieć coś wyjątkowego, unikalnego, co określa naszą osobowość i gust. Po drugie, dla udekorowania domu, biura czy innej przestrzeni. I słusznie, bo choć dzieło sztuki jest czymś dużo więcej niż dekoracją, to z drugiej strony nic tak nie podnosi klasywnętrza jakdobry obraz czy rzeźba. Po trzecie, praca artystymoże naswzbogacić – nie tylko duchowo i emocjonalnie, ale też finansowo. Inwestycjew dzieła sztuki należą obecnie do najbardziej opłacalnych. I w końcu: kupujemy dzieła sztuki, bo toniesamowita frajda. Zaczynając przygodę ze sztuką wkraczamy w nowy świat - artystów, galerii, kierunków, nurtów, technik…Bardzo często już po pierwszymzakupie odkrywamy nową pasję. Obcowanie ze sztuką i kupowanie jej dzieł to coświęcej niż hobby. To styl życia. Ale od czego zacząć? EDUKACJA Nikt nie rodzi się znawcą i nie każdy też musi nim zostać. Jednak żeby zostać kolekcjonerem, trzeba mieć podstawową wiedzę, a potem stale ją pogłębiać. Zamiast do galerii handlowej wybierz się do galerii sztuki. Odwiedź muzeum. Sprawdź, gdzie i kiedy odbywają się targi sztuki. Śledź na Instagramieprofileartystów, galerii i instytucji kulturalnych. Oglądaj albumy, czytaj książki i opracowania (szczególnie polecam wydawany dorocznie „Raport Artinfo.pl. Rynek sztuki w Polsce”). Szukaj na portalach internetowych tekstówkrytykówsztuki, poznawaj życiorysy artystów. Szukaj informacji i oglądaj, oglądaj, oglądaj… Podobno, aby móc powiedzieć, że jest się choć trochę obeznanym ze sztuką, trzeba obejrzeć minimum tysiąc obrazów. Coś w tym jest. PIERWSZE ZAKUPY Zachęcamdo kupowania dzieł sztuki wszędzie tam, gdzie można uzyskać dodatkowe, rzetelne informacje. Czyli na przykład w dobrej, renomowanej galerii, w której mamy pewność, żektoś jużprzeprowadził zanaswstępną selekcję. Wejdź, obejrzyj wystawę, porozmawiaj z pracownikiemna temat tego, co widzisz. Nie wstydź się pytań – o prezentowane dzieła, o ich twórców, technikę, i wreszcie – o ceny. Najlepiej, jeśli przyjdziesz na wernisaż wystawy. Wtedy najprawdopodobniej spotkasz jej kuratora i samegoartystę. Innym doskonałym miejscem są targi sztuki. Tam także można zasięgnąć informacji „z pierwszej ręki”. Ponadto targi mają zawsze charakter przeglądowy, więc w jednym miejscu i czasiemożna poznać bardzowielu artystów i zobaczyć ogromną liczbę prac. Trzecim polecanym przeze mnie miejscem są aukcje. Internetowe lub stacjonarne, odbywające się w domach aukcyjnych. DLA KOGO AUKCJE? Dla każdego. Wystarczy, że zarejestrujesz się na stronie internetowej domu aukcyjnego lub na platformie Artinfo.pl, która obsługuje online większość aukcji odbywających się wPolsce. Samo przystąpienie do licytacji nic nie kosztuje. Takzwanąopłatęorganizacyjną, którawPolscewynosi zwykle 18% lub 20%od uzyskanej ceny, wnosi się dopierowmomenciezakupu. Pamiętaj, żeaukcja tozawszepewienrodzaj gry.Bywaonapasjonująca, nierzadkowymagasilnychnerwów i zimnej krwi.Niewszyscy lubiąnarażać sięna takieemocje. Aby ichuniknąćmożesz złożyć takzwanezleceniez limitem ceny. Krótko mówiąc, zgłaszasz, że chcesz kupić konkretne dzieło i podajesz maksymalną cenę, jaką możesz za nie zapłacić. Dalej nic już niemusisz robić. Czekasz na wynik. tekst: Ewa Mierzejewska, fot. autorki: Marek Straszewski Anna Zalewska, Pozbawiony wieczności spadasz w zachłanne ramiona obojętności, 160 x 110 cm, technika autorska na płótnie, (fragment)
RkJQdWJsaXNoZXIy MTI4OTM2MQ==